Dwóch mieszkańców Tczewa zatrzymanych za narkotyki - w mieszkaniu sejf i kasetka pełne proszków

Kryminalni z Tczewa kolejny raz udowodnili, że nie ma taryfy ulgowej dla osób, które łamią prawo i posiadają narkotyki. Podczas pracy operacyjnej zatrzymali 36-letniego mieszkańca Tczewa, który miał przy sobie amfetaminę. Policjanci zabezpieczyli substancję, a śledczy przedstawili mężczyźnie zarzut posiadania narkotyków. Jeszcze tego samego dnia policjanci weszli do mieszkania 37-latka z Tczewa. Tam znaleźli metalową kasetkę zamykaną na klucz z proszkiem koloru różowego oraz 11 woreczków z białym proszkiem. Dodatkowo mężczyzna w sejfie ukrywał kolejne narkotyki oraz wagę elektroniczną. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli 165 gramów niedozwolonych substancji. 37-latek trafił do policyjnej celi, a następnego dnia został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Prokurator zdecydował o środku zapobiegawczym – 37-latek musi stawiać się w jednostce Policji i wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 15 tysięcy złotych.

Policjanci przypominają, że za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara nawet do 10 lat więzienia.